www.oszibarackforum.fora.pl
Oszibarack Forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.oszibarackforum.fora.pl Strona Główna
->
Chillout
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Oszibarack
----------------
Oszibarack
Muzyka innych artystów
----------------
Chillout
Drum and bass
Polskie płyty
Inne gatunki
Imprezy, wydarzenia muzyczne
Ostrzeżenia i bany
----------------
Ostrzeżenia
Bany
Problemy i propozycje
----------------
Sugestie
Off topic
----------------
Kino
Propozycje nowych tematów/działów
Rozmowy
Książki
Gry komputerowe
Aktualności
Inne
Archiwum
----------------
Nieaktualne wątki
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
CYPHER
Wysłany: Sob 18:01, 26 Lis 2005
Temat postu:
Chillout Cafe 2
W Europie Zachodniej powstaje nader wiele składanek związanych z szeroko pojętą muzyką elektroniczną – od Ibiza Chillout, poprzez Nordic Lounge, aż do słynnego Hotel Costes. W Polsce takowe płyty nadal są spotykane bardzo rzadko, ale na szczęście mamy jedną „perełkę” – Chillout Cafe. W zeszłym roku poznaliśmy pierwszą – całkiem ciekawą odsłonę. W tym roku Marek Niedźwiecki i Agnieszka Szydłowska połączyli siły ponownie i efektem ich muzycznych wyborów jest druga część płyty Chillout Cafe!
Samo Chillout Cafe to audycja z trzeciego programu Polskiego Radia. Wprowadzona została w roku 2003 i od razu zyskała sobie dość wąskie, ale bardzo oddane grono zwolenników. Już rok później w sklepach pojawiła się płyta sygnowana nazwą audycji – co prawda była ona interesująca, ale pozostawiała duże poczucie niedosytu. Osobiście odniosłem wrażenie, iż na płycie znalazły się utwory, które w audycji pojawiały się stosunkowo rzadko. Z tym większą radością przyjąłem informację o powstaniu drugiej części tej składanki. Już po samym zobaczeniu listy utworów mogłem przeczuwać, iż czeka mnie coś o wiele ciekawszego aniżeli rok temu. Stało się tak w rzeczywistości, ale ponownie pozostało uczucie małego niedosytu... Ale zacznijmy od samego początku, czyli od płyty numer 1 sygnowanej nazwiskiem legendy „Trójki” – Marka Niedźwieckiego. Muszę od razu powiedzieć, że właśnie tutaj pojawia się wspomniane rozczarowanie – odnoszę wrażenie, że pan Marek ponownie na płycie z „Chillout” w nazwie umieścił więcej utworów związanych z jazzem i smooth jazzem. Gdyby nie parę utworów (dla przykładu podam „Angelica” Lamb) dałbym sobie rękę obciąć, iż mam do czynienia z kolejną odsłoną innej serii – Smooth Jazz Cafe! Może to co piszę to zwykłe, pospolite czepialstwo, ale uważam, że kupując płytę ze słowem „chillout” w nazwie nie kupuję kolejnej części „Smooth Jazz Cafe”, a coś bardziej związanego z elektroniką! Trzeba jednak w pewnym sensie oddać honor panu Niedźwieckiemu – sama płyta w sobie jest całkiem ciekawa, utwory łączy pewny melancholijny klimat i płyta – mimo, iż jest zbiorem twórczości wielu artystów – sprawia wrażenie jednej całości. To wielki sukces i rzecz rzadko na składankach spotykana. Prawdziwym rarytasem jednak nazwać muszę płytę za której skład odpowiada Agnieszka Szydłowska! Podobnie jak rok temu płyta sygnowana nazwiskiem pani Szydłowskiej jest znakomitym przeglądem najciekawszych utworów związanych z chilloutem i ambientem. Na płycie znajdują się takie utwory jak – „What Else is There?” Royksoppa (znakomity kawałek, nieprawdopodobny głos wokalistki), „Perfect Bird” Hextatic, czy „Storm Returns” słynnego producenta – Prefuse’a 73. Co prawda płyta nie tworzy zgranej całości w tak dużym stopniu jak pierwsza płyta składanki, ale sam dobór utworów – według mnie – jest dużo bardziej udany. Dzięki płycie numer 2 mamy stały dostęp do tego co w Chillout Cafe 2 było grane często i wzbudzało naprawdę duże emocje. Muszę przyznać, iż zakupu tej płyty na pewno nie żałuję. Do pewnych spraw można się przyczepić, ale w ostatecznym rozrachunku otrzymujemy znakomitą, elegancką składankę z porcją inteligentnej elektroniki. Pozostaje żywić nadzieję, że za rok do mych rąk trafi trzecia odsłona tej składanki – oby jeszcze lepsza. Gwarantuję, że jest na co czekać.
CYPHER
Wysłany: Śro 20:58, 09 Lis 2005
Temat postu: Płyta - Chillout Cafe 2
Zapraszam do wymiany opinii o nowej składance Radiowej Trójki
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin